Landing page, inaczej strona lądowania lub strona celowa, ma za zadanie przyciągnąć uwagę odbiorcy do tego, co oferujesz i zachęcić go do działania np. zapisu na wydarzenie lub zakupu produktu. Zazwyczaj tworzony jest na potrzeby kampanii marketingowych i chodzi w nim o generowanie leadów, czyli zbieranie danych kontaktowych potencjalnych klientów, zainteresowanych Twoją ofertą.

Landing ma realizować TYLKO jeden cel, a może nim być:

Zbieranie danych osób zainteresowanych konkretnym wydarzeniem lub produktem.

Na przykład organizujesz webinar i chcesz na niego zaprosić również osoby spoza Twojej listy e-mailowej lub obserwatorów z mediów społecznościowych.  Albo planujesz premierę nowego produktu (kursu e-mail, e-booka itp.) i zbierasz listę zainteresowanych tematem. 

Landingiem jest też strona, z której Twój potencjalny odbiorca może pobrać lead magnet (inaczej freebie, może to być: pdf, seria emaili, checklista, kurs video), a dzięki temu Twoja lista newsletterowa zyska kolejnego subskrybenta. 

Sprzedaż pojedynczego produktu, usługi czy subskrypcji.

Tutaj chcesz skupić uwagę odbiorcy na konkretnym zadaniu - w tym wypadku dokonaniu zakupu, bez rozpraszaczy typu menu na Twojej www. Eksponujesz atuty swojej oferty w taki sposób, żeby odbiorca dowiedział się wszystkiego na jej temat, bo tworząc treść landinga kierujesz go bezpośrednio do zakupu.

Jest to też dobre rozwiązanie dla osób, które nie posiadają swojej strony internetowej, a chciałyby rozpocząć sprzedaż on-line.  Za pomocą np. programu do mailingu MailerLite (w wersji darmowej) możesz stworzyć landing dla swojego produktu czy usługi i w ten sposób zaistnieć w sieci.

Jakie są cechy dobrego landinga?

Treści, które zawiera, powinny być krótkie, konkretne, a najważniejsze informacje najlepiej podaj w punktach. Dlaczego taka forma będzie najlepsza? Ponieważ Twój odbiorca najpierw “przeskanuje” landing i jego oko szybciej wyłapie kluczowe informacje, które mogą go zainteresować.

Na landingu nie umieszczaj żadnych „rozpraszaczy": 

• menu takiemu jak na www mówimy stanowcze nie (górne, na dole, boczne - wszystko znika)
• linków do mediów społecznościowych, bo pewnie nie chcesz żeby uwaga odbiorcy skierowała się gdzieś indziej
• formularza zapisu na newsletter - chyba, ze to jest cel Twojego landinga np. z lead magnetem 
• wyskakującego pop-upu z informacją kompletnie nie związaną z głównym tematem landinga
• dodatkowych linków, które kierują do Twojej innej oferty czy produktu w sklepie. Super byłoby upiec kilka pieczeni na jednym ogniu, ale nie idź tądrogą. Jedyne CTA (call to action), które ma kliknąć odbiorca, ma dotyczyć zapisu i niczego więcej!

Pamietaj, że landing ma jeden cel: skupić uwagę odbiorcy na tym, co oferujesz i przekonać go do działania! Dlatego nie podsuwaj mu dodatkowych okazji do tego, żeby się rozproszył.

Co powinno się znaleźć na landingu?

Dobry, bo chwytliwy nagłówek, z którego będzie wynikała jasna korzyść dla odbiorcy.

Coś, co nie tylko go zainteresuje, ale też przekona do tego, że właśnie Ty potrafisz rozwiązać jego problem i skłoni do zapisu. 

Przykłady dobrych nagłówków?

• jak sprawić żeby…
• chcesz mieć…
• 7 wskazówek na …
• jak w kilka dni osiągnąć… 
• szybki sposób na…
• wszystko, co musisz wiedzieć o…

Konkretna informacja „co, gdzie i kiedy". 

Jeśli zapraszasz na wydarzenie typu webinar, to napisz konkretną datę i godzinę. A także podaj gdzie i w jakiej formie się odbędzie (np. Zoom, YouTube, live na Instagramie) i dodaj licznik odliczający czas do wydarzenia.

Jeżeli sprzedajesz produkt w okienku, podaj daty, kiedy ta promocyjna oferta obowiązuje. Nie zapomnij też o godzinie zamknięcia sprzedaży, a najlepiej podkreśl to jeszcze licznikiem odliczającym czas do jej zakończenia.

Zyski, jakie osiągnie Twój odbiorca po udziale w webinarze lub zakupie produktu np. kursu. 

Wymień minimum 3 najważniejsze i pamiętaj, żeby używać przy tym języka korzyści. To oznacza, że nie skupiasz się na cechach wydarzenia czy produktu, ale na Twoim odbiorcy. Pokazujesz mu, że nie tylko rozumiesz i znasz jego problem czy potrzebę, ale też posiadasz rozwiązanie, które mu pomoże. A warunkiem jest skorzystanie z Twojej oferty.

Formularz zapisu.

Im mniej pól dasz do wypełnienia, tym Twoje szanse na zapis wzrastają. Najchętniej odbiorca podaje swój e-mail oraz imię (ustaw, żeby te dwie informacje były obowiązkowe), czasami również numer telefonu, żeby skorzystać z przypomnienia w formie sms, ale to raczej opcjonalnie. Ułatw mu zadanie i we wnętrzu pól formularza lub nad nimi napisz, co w danym miejscu należy wpisać np. “imię”, “miejsce na e-mail” itp. 

Nie zapomnij również o formułce wyrażenia zgody na zapis i odnośniku do Twojej polityki prywatności. Może być to w formie checkboxa do zaznaczenia albo jako zwykły tekst pod formularzem, z informacją, że potwierdzenie zapisu oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych.

Twoje zdjęcie i krótkie BIO. 

To konieczne, bo nie wszyscy Ciebie znają, prawda? Zwłaszcza jeśli planujesz kierować ruch na landing poprzez reklamy z tzw. zimnego ruchu. A nawet jeśli kojarzą, to warto im przypomnieć, czym się zajmujesz i dlaczego jesteś w tym temacie ekspertem. Nie rozpisuj się, wyeksponuj tylko to, co będzie najlepsze do realizacji celu Twojego landinga. Zdjęcie wybierz takie, na którym patrzysz na odbiorcę.

Możesz również zamieścić krótkie video, w którym się przedstawiasz i zachęcasz do udziału w wydarzeniu lub zakupie kursu.

Przycisk CTA (call to action), czyli wisienka na torcie.

Button musi być duży, czytelny, najlepiej w kontrastowym kolorze do reszty landinga. Z jasnym komunikatem, żeby Twój odbiorca nie miał wątpliwości, na co się decyduje, np. 

• tak, zapisuję się 
• pobieram e-booka
• poproszę szczegóły
• biorę udział w wyzwaniu
• ten webinar jest dla mnie
• chcę na webinar
• >> to coś dla mnie
• kupuję ten kurs
• biorę, nie czekam.

Jesli wydarzenie, które organizujesz, jest bezpłatne (np. webinar, wyzwanie) to koniecznie podkreśl to na landingu, również poprzez odpowiednie CTA:

• dołączam za darmo
• szkolenie za free
• darmowy webinar.

Wygląd landinga. 

Jeśli masz swoją identyfikację wizualną, to ją zastosuj i pamiętaj o rzucającym się w oczy przycisku CTA. Nie zapominaj też o estetyce (grafiki, screeny) i czytelnym układzie. Pomocny będzie podział na sekcje w różnych kolorach czy wyraźne sub nagłówki. Zwróć uwagę na to, żeby wszystkie kluczowe informacje, takie jak nagłówek, 3 korzyści, formularz zapisu, były widoczne od razu na pierwszym ekranie, który zobaczy odbiorca (mam na myśli wersję desktopową). Koniecznie zobacz też, jak prezentuje się wersja mobilna, bo połowa Twoich odbiorców zobaczy landing właśnie w tej wersji.

Co jeszcze musisz wiedzieć na temat landinga?

Podpięcie formularza zapisu.

Niezależnie od tego gdzie tworzysz landing (swoja www, program do mailingu) nie omijaj double-opt-in, czyli podwójnego potwierdzenia. Nie tylko z uwagi na RODO, chodzi o to, żeby zapisywały się osoby faktycznie zainteresowane tematem, a nie „łowcy freebie”. Co się dzieje po kliknięciu przycisku CTA:

• przekierowanie odbiorcy na stronę podziękowania* (z informacją typu sprawdź swoją skrzynkę, zajrzyj do spamu)
• następnie wysyłany jest e-mail z przyciskiem do potwierdzenia zapisu (chodzi o uwierzytelnienie, że to adres e-mailowy zapisanego odbiorcy)
• na finiszu subskrybent widzi potwierdzenie zapisu, tutaj też najczęściej jest link z prezentem do pobrania.

*zamiast standardowej strony podziękowania możesz umieścić ofertę jednorazową swojego produktu, dostępnego w bardzo niskiej cenie przez krótki odcinek czasu np. 15 minut (OTO)

Po zapisie i potwierdzeniu swojego adresu taka osoba jest automatycznie dodawana do grupy (listy e-maili), która jest podpięta pod ten konkretny formularz. Dzięki temu, w przyszłości, możesz wysyłać wiadomości do tych odbiorców, którzy są faktycznie zainteresowani danym tematem.

Inaczej sprawa wygląda z landingiem sprzedażowych, wtedy pod przyciskami CTA podpinasz link do swojego sklepu czy szybkiej sprzedaży i odbiorca przechodzi całą procedurę zakupową.

Zanim opublikujesz landing koniecznie przetestuj zapis, czy wszystkie elementy działają zgodnie z planem. Czy link do pokoju webinarowego jest dobrze podpięty, lead magnet można pobrać bez problemu, albo czy link do koszyka zakupowego to ten z cenę promocyjną, a nie standardową.

Jeśli tworzysz landing a programie do e-mail marketingu to sprawdź, czy masz możliwość ustawienia w adresie swojej subdomeny (w niektórych jest to opcja płatna), dzięki czemu link zapisu nie będzie taki anonimowy.

Na samym końcu dodaj tytuł i opis landinga (czego dotyczy) pod SEO oraz przygotuj grafikę do mediów społecznościowych (zazwyczaj 1200x630px).

Podsumowując

Landing page jest świetnym narzędziem do realizacji konkretnych celów marketingowych, bardzo często stanowi początek lejka sprzedażowego. Dlatego warto przygotować go zgodnie ze wskazówkami z tego wpisu, bo dzięki temu masz szansę na lepszą konwersję i realizację zamierzonego celu